Prezydent Bronisław Komorowski skierował nowelizację ustawy o tzw. gruntach warszawskich do Trybunału Konstytucyjnego, która miała zdaniem szczególności Miasta Stołecznego Warszawy skończyć z tzw. dziką reprywatyzacją.
Nowelizacją tej ustawy wprowadzone zostały nowe przesłanki rozpatrywania wniosków byłych właścicieli. Są one niekorzystne dla byłych właścicieli, albowiem pojawiają się nowe przesłanki umożliwiające odmowę ich wniosków, które przecież zgłosili kilkadziesiąt lat temu. Uzasadnieniem dla tego zdaniem Miasta Stołecznego Warszawy jest okoliczność, iż 110 obiektów publicznych objętych jest uzasadnionymi roszczeniami. Dlatego też ustawa ta miała uniemożliwić odzyskanie tych nieruchomości w naturze.
Dodatkowo nowelizacja zakładała pozbawienie wszelkich praw osób, których los jest nieznany, a miastu nawet nie chce się ich odszukać, lub ustanowić dla nich należytej reprezentacji, pomimo takiej możliwości w istniejących przepisach. Pomimo tego, iż pozbawia ich się własności tylko wskutek uchwalenia ustawy nie przewidziano dla nich odszkodowania za niezrealizowanie wniosku.
Zobaczymy co Trybunał Konstytucyjny pewnie za te dwa lata zrobi.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }